czwartek, 5 września 2013

Pielęgnacja rzęs.

Długie, gęste i mocne rzęsy są marzeniem większości kobiet. Co zrobić, aby to marzenie się spełniło? Wystarczy odpowiednia pielęgnacja, systematyczność i cierpliwość.

Co jest ważne przy pielęgnacji naszych rzęs?

1. Tusze do rzęs i eyelinery
  • Jeżeli rzęsy są w kiepskiej kondycji – unikaj codziennego ich malowania.

2. Demakijaż
  • Coś co każda z nas wie - wykonujemy go zawsze. Nigdy nie pozwalaj sobie na zostawianie makijażu na noc (dotyczy to nie tylko oczu, ale całej twarzy).
  • Najlepiej robić go preparatem przeznaczonym tylko do demakijażu oczu.
  • Wykonuj go delikatnie. Nie trzyj rzęs.
  • Jak wykonać go prawidłowo?
    Preparat do demakijażu nakładamy na płatek kosmetyczny i przykładamy do oka. Trzymamy ok.15-20 sekund po czym zmywamy. Najpierw z górnych rzęs ruchem w dół, zgodnie z kierunkiem wzrostu naszych rzęs, a następnie z dolnych rzęs od zewnętrznej do wewnętrznej strony oka. Dzięki takiemu ruchowi powieka nie jest nadmiernie rozciągana, a ewentualne pozostałości po makijażu znajdą się w kąciku łzowym. Później należy przetrzeć brwi, a na koniec całą powiekę – również od zewnętrznego do wewnętrznego kącika.



prawidłowy demakijaż oczu




3. Odżywki 

Odżywek przeznaczonych do rzęs jest bardzo dużo. Ja opiszę tylko kilka z nich.

Olej rycynowy 

olej rycynowy na rzęsy


Moja przygoda z tym olejem zaczęła się ponad rok temu. Niestety nie zrobiłam zdjęć przed rozpoczęciem używania oleju, więc nie jestem w stanie pokazać Wam różnicy. Olej rycynowy daje naprawdę świetny efekt przy systematycznym stosowaniu. Dzięki niemu moje rzęsy są dużo gęściejsze niż kiedyś. Niestety jeśli chodzi o długość – zwiększyła się ona minimalnie. Podobny efekt zaobserwowałam u mojej mamy. Miała bardzo rzadkie rzęsy. Teraz (dzięki olejowi rycynowemu) są gęściejsze i grubsze. Osoby, które liczą na bardzo duże wydłużenie – mogą się rozczarować.
 

Jak stosować? 
Codziennie wieczorem przed snem. Olej nakładamy szczoteczką od nasady rzęsy po same ich końce. Najpierw górne rzęsy, później dolne. Ja robię to za pomocą szczoteczki po zużytym tuszu do rzęs. Osobiście uważam, że nakładanie palcami jest niewygodne i mało precyzyjne. Uwaga! Sposób nakładania jest bardzo ważny – trzeba to zrobić ostrożnie. Zbyt duża ilość oleju może spowodować, że po dostaniu się do oka dojdzie do podrażnienia spojówek. Nie polecam bezpośredniego wkładania szczoteczki do buteleczki, dlatego że oleju nabiera się wtedy zbyt dużo, a wycieranie szczoteczki o brzeg nie za bardzo się sprawdza w zmniejszeniu tej ilości. 
Więc jak to robić? Bierzemy buteleczkę i jej otwarcie zatykamy opuszkiem palca wskazującego. Przechylamy ją do góry dnem. Odstawiamy. Na palcu zostaje taka ilość oleju jaka w zupełności wystarczy do nałożenia na nasze rzęsy. Szczoteczkę „nacieramy” olejem, który jest na palcu i nakładamy na rzęsy. Gotowe. Niektórzy narzekają, że budzą się rano z tłustymi rzęsami – ja tego u siebie nie zaobserwowałam.

Jest to najtańszy znany mi sposób na odżywienie rzęs. Swój olej rycynowy kupiłam w aptece za jedyne 2,24zł (za 30ml). Jeżeli do tej pory go nie używałyście – warto spróbować :)


L'biotica, regenerujący krem do rzęs

regenerujący krem do rzęs


Podobnie jak olejek rycynowy – dobrze sprawdza się na noc. Nakładamy go wzdłuż linii rzęs. Wzmacnia i zagęszcza rzęsy. Ma konsystencję takiego żelu-kremu. Jest fajną alternatywą dla osób, które nie mogą lub nie lubią stosować oleju rycynowego. 


Odżywka keratynowa GAL

odżywka do rzęs i paznokci

 
Występuje w postaci kapsułek w kształcie rybek. W swoim składnie zawiera: witaminy A i E, olej rycynowy, olej z nasion wiesiołka, olej z nasion ogórecznika lekarskiego i olejek z drzewa herbacianego. Powoduje wzmocnienie i zagęszczenie rzęs. Przy regularnym stosowaniu bardzo fajnie sprawdza się też na paznokciach :)


RevitaLash

odżywka do rzęs

 
Tej odżywki chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Ostatnio jest o niej bardzo głośno.
Pierwszy raz usłyszałam o niej 3 lata temu podczas targów kosmetycznych. Odżywka, która pobudza wzrost rzęs i brwi. Słuchając o efektach nie bardzo chciało mi się w nie wierzyć. Do czasu aż nie zobaczyłam efektów na własne oczy u mojej (teraz już byłej) współlokatorki. Po kuracji rzęsy były niesamowicie długie.

Niestety ogromną wadą tej odżywki jest jej cena. 
2ml - 3 miesiące kuracji - 250 zł 
3,5ml - 6 miesięcy kuracji  - 330 zł

Mam jednak nadzieję, że kiedyś trafi do mojej kosmetyczki i będę mogła sama na sobie sprawdzić do „cudo” :) A może ktoś z Was ją stosował i podzieli się opinią?


Na koniec drobna rada:
Zróbcie zdjęcie Waszych rzęs zanim zaczniecie używać jakiejkolwiek odżywki. Kolejne zdjęcia zróbcie odpowiednio po 1 miesiącu i 3 miesiącach. Wtedy porównajcie je ze stanem początkowym. W taki sposób najlepiej zauważycie różnicę :)


Jak Wy pielęgnujecie swoje rzęsy? Stosujecie odżywki?


Pozdrawiam :) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz